Łamańce językowe cz.2
![]() | Wierszyki trzeszczyki zaczynające się od literki D do J |
Duży żuczek, z żółtym brzuchem, żwawo, z życiem żuł rzeżuchę.
* * *
Dziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięciotysięcznik.
* * *
Dżdżystym rankiem gżegżółki i piegże, zamiast wziąć się za dżdżownice, nażarły się na czczo miąższu rzeżuchy i rzędem rzygały do rozżarzonej brytfanny.
* * *
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz.
* * *
Chrząszczybrzeboszyce, powiat Łękołody.
* * *
Grzegorz słuchał oszczerstw z wstrętem, patrząc przez szczelinę w strzelnicy.
* * *
I cóż, że ze Szwecji?
* * *
I jakże iść tak, w dal jak dal jest daleka, gdy jest daleko!
* * *
Idę, nos trę. Dół ominę. Kra, krę omija. Kret ma ryja. Lis ma norę.
* * *
Ja pojadę na Pomorze, jak Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to, pomoże może Gdańsk.
* * *
Jam jest pocztmistrz z Tczewa.
* * *
Jeszcze deszcze chłoszczą leszcze, jeszcze leszcze pieszczą kleszcze!
* * *
Jola lojalna z nielojalną Jolą łajają jowialnego lokaja.
* * *
Jola lojalna, lojalna Jola.
Autor:
